Humor z zeszytów także uczniów SP nr32
Gdy strach chodził mu po plecach, wszedł prawie na drzewo.
Czerwonoskórzy to byli chłopy ,z którymi chłopcy z placu Broni walczyli.
Jego tata był krawcowym.
Wychodził dumnie i z pogardą na wroga z wody.
Szczupak to skorupiak a ameba to ryba.
Legenda jest bardzo nauczająca.
Biała dama , gdy jest północ, wyje głośniej.
Grecka syrena zaraża głosem a polska jest z mieczem.
Lech chodził i szukał , gdzie może założyć swój naród.
Lech zobaczył ,że to osada Gniezno i tam założył swój naród.
Maćko Borkowic miał dobre życie : król zamknął go w lochu.
Umarł na śmierć głodową.
Alkoholików dzielimy na: pijących i niepijących.
Wieś była samowystarczalna.
Słychać było kwiczenie małego syna.
Kobiety dostarczały mleka, mięsa i skór.
Lis stracił ogon w wyniku odgryzienia przez psa.
Warszawa powstała tak : Lech,Czech,Rus pojechali na koniach do lasu i...
Jego trzyletni przyjaciel, po ukończeniu studiów popełnił małżeństwo.
Konopnicka żyła od urodzenia aż po śmierć.
Konie stanęły jak zamurowane.
Usiadł nad drzewem.
Boryna śpiewał w chórze ,ale tylko partie solowe.
Kasia to moja siostra cioteczna, Jurek też.
Gdyby Rzymianie nie zapoczątkowali budowy systemów wodnych , nie wiadomo , jak potoczyłyby się losy naszej higieny .
Dopisek:NA KLASÓWCE „Proszę się zlitować”
Egipcjanie byli bardzo dobrze rozwinięci.
Ktoś , kto wymyślił koło , był zbyt dumny , że wynalazł koło.
Jurand wykazał wtedy dobroć , jaka się w nim czaiła.
Juranda złapano w sieć jak jakąś śmierdzącą rybę.
Wchodząc do domu za mną rozległ się hałas.
Zadrgałem się ponownie.
Martwa twarz, oczy i s i l n o ś ć czyniły twarz Napoleona przerażającą.
Był to stwór o człowieczych kształtach , słowem istny człowiek.
Zbyszko bardzo pięknie się zachowywał wśród dam , gdyż chwytając pod ramiona pięknie zdejmował je z konia.
Jego włosy były jasne przypominające włosy małego chłopca.
Niektórzy traktowali go jak dziecko , ale on w głębi duszy był mężczyzną.
Ma wygląd kobiecy : długie włosy , błyszczące oczy.
Maćko był schorowany , miał wbity pod żebro grot od s z c z a ł y , gdy jechał przez las.
Cześnik i Rejent nie umieli długo czekać na potomka. Cudownym zbiegiem okoliczności urodziły im się bliźniaki.
Ludzie żyjący w czasie wojny chodzili po ulicach i myśleli co Niemcy jeszcze wymyślą.
Papkin nosi peruki i kapelusz zawsze ze szpadą.
„Oczyścić stajnię Augiasza” – wyspowiadać się z grzechów , to znaczy każdy ma zawsze brudno w mieszkaniu.
Los rzucił Robinsona w samotność , ale dał mu kozę.
Tadeusz znał Zosię tylko do połowy.
Janko Muzykant żył chęcią grania i marchwią.
Nagle rozległ się huk - to pękło serce Aldony.
Sobieski kochał bardzo Marysienkę ,
ale ciągnęło go do Turków.
Grażyna była piękna i wygląd zewnętrzny miała identyczny jak u mężczyzny.
Każdy w tej sytuacji zdobyłby bramkę , natomiast polscy piłkarze kompletnie zaskoczyli Anglików.
Człowiek jest gryzoniem , ale zależy który.
Wyraz „rzót” piszemy przez „u” otwarte , czyli „rzut”.
Ojciec nie bił dzieci , bo go nigdy nie było w domu.
Stare i młode małpy są bardzo zestarzałe.
Nic w przyrodzie nie ginie np. jedne ptaki odlatują, a drugie przylatują.
W zimie niektóre ptaki odlatują, a niektóre wzdychają.
Ptaki latające mają mocno usztywnione łydki w ogonie.
Oko składa się z siatkówki i koszykówki.
Skąd taka nazwa?
Pegaz - (łc. Pegasus (Pegasos) z gr. Pégasos)
1. mit. gr. Pegaz – skrzydlaty koń zrodzony z Meduzy, służący Bellerofontowi oraz Zeusowi; pod uderzeniem kopyta p. na górze Muz, Helikonie, wytrysnęło źródło.
2. przen. symbol natchnienia poetyckiego. ( „Słownik Wyrazów Obcych” Wydawnictwa Europa, pod redakcją naukową prof. Ireny Kamińskiej-Szmaj, autorzy: Mirosław Jarosz i zespół. Rok wydania 2001).